Skip to content Skip to footer

LICZBA PODPISÓW: 9129

22 kwietnia br. ksiądz Grzegorz został pokazowo zatrzymany podczas wizyty w domu swoich rodziców w Krośnie. Zabrano mu laptop i telefon. Następnie Policja przewiozła kapłana do miejscowego aresztu, a kolejnego dnia wcześnie rano konwojowała aż 500 km do Oleśnicy na czynności w tamtejszej prokuraturze. 

Wina księdza? Napisał niewłaściwego maila do aborterki Gizeli Jagielskiej, która wykonała aborcję, robiąc zastrzyk z chlorku potasu w serce Felka, dziecka w 37 tygodniu życia płodowego. Po przesłuchaniu ksiądz Grzegorz został w Oleśnicy sam i musiał na własną rękę organizować sobie powrót do Krosna.

Reakcja organów ścigania wobec księdza była niewspółmierna do zarzucanego czynu. Tym bardziej, że Gizela Jagielska wciąż nie odpowiedziała za sadystyczne zabicie chłopca, którego można było uratować i otoczyć opieką medyczną. To nie jest wymiar sprawiedliwości. To pokaz siły wobec duchownego, którego wzburzyło zabójstwo na niewinnym dziecku. Nie możemy milczeć, gdy ksiądz katolicki jest traktowany jak kryminalista za wysłanie maila na adres szpitala w Oleśnicy.

Podpisz petycję wsparcia dla księdza Grzegorza! Dziś ks. Grzegorz — jutro każdy z nas.

WSPIERAMY KS. GRZEGORZA – NIE DLA REPRESJI ZA REAKCJĘ NA ABORCJĘ!

Wielebny Księże Grzegorzu!

Z głębokim niepokojem i oburzeniem przyjąłem informację o zatrzymaniu Księdza w związku z wiadomością e-mail wysłaną do Gizeli Jagielskiej. Ta ginekolog wykonała aborcję zastrzykiem dosercowym z chlorku potasu na 9-miesięcznym Felku, a dziecko niewyobrażalnie cierpiało. Okrucieństwo wobec bezbronnego dziecka w każdym normalnym człowieku budzi silne emocje.
Jestem także wzburzony faktem, że Policja wywiozła Księdza 500 km od domu na czynności, które mogły się odbyć na lokalnym komisariacie, a następnie zostawiła samego sobie w odległym mieście, nawet bez możliwości zadzwonienia do bliskich po pomoc. Nie możemy milczeć, gdy duchowny katolicki jest traktowany jak przestępca za wysłanie e-maila. Nie możemy milczeć, gdy organy ścigania dokonują zatrzymania osoby, która nie utrudnia śledztwa, nie mataczy i zeznaje szczerze, jak było.

Wyrażam solidarność z Księdzem. Modlę się za Księdza i Jego posługę oraz dziękuję za wrażliwość na los abortowanych dzieci. Wyrażam równocześnie swoje oburzenie, że jest Ksiądz traktowany jak najgroźniejszy przestępca, a aborterzy ze szpitala w Oleśnicy w dalszym ciągu chodzą na wolności, choć zabili już setki dzieci.

Z Panem Bogiem!

%%your signature%%


Powiesz o tej petycji innym? Udostępnij dalej!

   

WSPIERAMY KS. GRZEGORZA – NIE DLA REPRESJI ZA REAKCJĘ NA ABORCJĘ!

Wielebny Księże Grzegorzu!

Z głębokim niepokojem i oburzeniem przyjąłem informację o zatrzymaniu Księdza w związku z wiadomością e-mail wysłaną do Gizeli Jagielskiej. Ta ginekolog wykonała aborcję zastrzykiem dosercowym z chlorku potasu na 9-miesięcznym Felku, a dziecko niewyobrażalnie cierpiało. Okrucieństwo wobec bezbronnego dziecka w każdym normalnym człowieku budzi silne emocje. 

Jestem także wzburzony faktem, że Policja wywiozła Księdza 500 km od domu na czynności, które mogły się odbyć na lokalnym komisariacie, a następnie zostawiła samego sobie w odległym mieście, nawet bez możliwości zadzwonienia do bliskich po pomoc.

Nie możemy milczeć, gdy duchowny katolicki jest traktowany jak przestępca za wysłanie e-maila. Nie możemy milczeć, gdy organy ścigania dokonują zatrzymania osoby, która nie utrudnia śledztwa, nie mataczy i zeznaje szczerze, jak było.

Wyrażam solidarność z Księdzem. Modlę się za Księdza i Jego posługę oraz dziękuję za wrażliwość na los abortowanych dzieci. 

Wyrażam równocześnie swoje oburzenie, że jest Ksiądz traktowany jak najgroźniejszy przestępca, a aborterzy ze szpitala w Oleśnicy w dalszym ciągu chodzą na wolności, choć zabili już setki dzieci. 

Z Panem Bogiem!

Jeśli uważasz, że treści na tej stronie są dobre i słuszne, prosimy – pomóż to kontynuować!

Wpisz 20, 30, 50 zł lub dowolną inną kwotę w poniższe okienko i wesprzyj projekt darowizną.

(zostaniesz przekierowany na stronę Tpay – operatora płatności)